Rozdział 295
Zaniepokojona, że sprawy nie idą tak, jak się spodziewała, Maya powiedziała: „Dominic, ta sprawa nie ma nic wspólnego z tym projektem rozbiórki. Jestem pewna”.
Oczy Dominica lekko się zwęziły. „Skąd wiedziałeś?”
Jej wyraz twarzy stał się niezręczny. „Ponieważ ci mieszkańcy są ludźmi z niższej klasy. Jak oni są w stanie robić takie rzeczy? Za dużo o tym myślisz”.