Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30

Rozdział 2

Zdezorientowana Summer zapytała: „Jak masz się umyć, jeśli wyjdę?” On nie widzi, prawda?

Mężczyzna milczał, nie odpowiadając.

Gdy atmosfera stała się jeszcze bardziej napięta, Summer zauważyła jego gniew. Zabierając ze sobą ręcznik kąpielowy, wyszła i przypomniała: „Uważaj. Daj mi znać, jeśli będziesz mnie potrzebować”.

Gdy tylko Summer wyszła z łazienki, poczuła się nieswojo.

Wielokrotnie spoglądając w kierunku łazienki, pomyślała: Podłoga w łazience jest trochę śliska. Co jeśli upadnie? Albo co gorsza, co jeśli umrze od upadku?

Ponieważ niedawno wyszła za mąż, z pewnością nie chciała tak szybko zostać wdową.

Gdy nadal była zdenerwowana, zadzwonił jej telefon.

Jej najlepsza przyjaciółka, Harper Taylor, wysłała jej wiadomość wideo zatytułowaną „Do celów naukowych!”.

W celach edukacyjnych? - pomyślała. Następnie odtworzyła wideo, zastanawiając się, o czym jest, ponieważ egzamin był zaplanowany znacznie później w tym roku.

„ Mhm… Ach… Mmph…”

Kiedy odtworzono wideo, widać było kobietę leżącą na mężczyźnie…

!!!

Summer, której twarz przybrała szkarłatny kolor, próbowała natychmiast zatrzymać film , ale jej tani telefon w tym momencie postanowił ją zawieść.

Właśnie gdy nie udało jej się już zatrzymać filmu, drzwi łazienki się otworzyły.

„ Hm…”

Gdy tylko Wyatt wyszedł z łazienki, usłyszał jakiś kłopotliwy dźwięk.

Z ponurym wyrazem twarzy zapytał: „Co robisz?”

Słysząc to, Summer poczuła dreszcze na plecach i niemal upuściła telefon na podłogę.

Z paniką w niej wzbierającą, schowała telefon tuż pod kocem. Chociaż dźwięk nie był już tak głośny, kobieta na nagraniu wydawała się jęczeć jeszcze głośniej.

„ Czy ty…” zaczął Wyatt, marszcząc brwi.

„ Ja… ja oglądam filmik o peelingu do ciała!” – wyjaśniła Summer, siadając na kocu, mając nadzieję, że to pomoże stłumić głos kobiety.

Z lekko wykrzywionymi, wyrafinowanymi rysami twarzy, Wyatt zapytał: „Film o peelingu ciała?”

„Dokładnie!” Siedząc na kocu, otarła zimny pot z czoła i kontynuowała wymyślanie historii. „Film opowiada o mężczyźnie, który robił kobiecie peeling ciała. Robił to tak mocno, że kobieta odczuwała ból, ale jednocześnie czuła się naprawdę dobrze, więc głośno płakała”.

Nie wiedząc, co powiedzieć, Wyatt pomyślał: Poza tym, że ona myśli, że jestem ślepy, musi też myśleć, że jestem tępy.

Podczas gdy w pokoju zapadła niezręczna cisza, głos kobiety z nagrania był nadal nieco słyszalny. Leżąc na kocu w dość zawstydzającej pozycji, Summer miała na sobie tylko bieliznę.

Słabe, ciepłe światło padało na jej porcelanową skórę, tworząc widok, który mógłby sprawić, że czyjeś serce zabiłoby szybciej.

Czując, że jego oddech przyspiesza, oczy Wyatta pociemniały.

Kiedy na jej czole pojawiło się więcej potu, Summer zdała sobie sprawę, jak wyczerpujące może być leżenie na miękkich kocach!

Na szczęście film w końcu się skończył.

Wycierając pot z czoła, wyjęła telefon — który był już wrzący — spod koca.

Uśmiechając się do niej półgębkiem, mężczyzna usiadł na skraju łóżka . „Więc sesja peelingu ciała dobiegła końca?”

„ Tak, to już koniec…” powiedziała Summer, uśmiechając się niezręcznie. „Oczywiście, nie powinno się szorować zbyt mocno.”

Wyatt po raz kolejny zaniemówił.

Widząc, że nie odpowie, Summer z poczuciem winy usunęła film i wysłała Harperowi wiadomość. „Próbujesz mnie zabić czy co?!”.

Harper natychmiast odpowiedziała na jej wiadomość. „Jaka niewdzięczność! Po prostu ci pomagałam. Czy nie powiedziałaś, że twój mąż jest niepełnosprawny? Jako anioł, który zstąpił z nieba, celowo znalazłam film, który nauczy cię, jak poradzić sobie z tym problemem. Naucz się go dobrze”.

Wyraźnie czuła, jak jej twarz robi się purpurowa, gdy napisała: „Idź do diabła!”

Zakładając, że Wyatt jest niewidomy, Summer nie zadała sobie trudu, by pisać za jego plecami, więc Wyatt mógł zobaczyć całą konwersację tekstową między nią a Harper.

'Kiedy miałam zatrzymać wideo, mój telefon się zepsuł i on wszystko usłyszał! Zapytał mnie, o co chodzi! Udało mi się wymyślić historie, żeby go oszukać. Masz szczęście, że jest niewidomy. W przeciwnym razie umarłabym ze wstydu!'

Wyatt milczał, mimo że to widział.

' ROFL! Sunshine, zabijasz mnie!'

' Idź do diabła!'

' W każdym razie wszystkiego najlepszego w pierwszą noc. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze tobie i twojemu czarującemu niewidomemu mężowi!'

Podnosząc brwi, Wyatt pomyślał, Uroczy ślepy mężu? Jakież to obraźliwe.

Summer wzięła głęboki oddech, odłożyła telefon, spojrzała mu w oczy i oznajmiła: „Zaczynajmy”.

Mężczyzna spojrzał na nią i nie odpowiedział.

Zaciskając pięści, Summer doskonale wiedziała, że osoba przed nią to mężczyzna, którego znała zaledwie od 24 godzin.

Oczywiście, mogła też stwierdzić, że mężczyzna jej nie lubił, ale jej ciotka Grace doradziła jej, że ważne jest, aby załatwić sprawy pierwszej nocy ich małżeństwa. W przeciwnym razie ich życie małżeńskie nie będzie błogosławione.

Rzuciwszy się na Wyatta, objęła go za szyję i od razu skierowała się w stronę jego cienkich ust.

Jak niewinne dziecko próbujące skosztować puddingu, Summer wsunęła język między jego usta i niezdarnie próbowała pogłębić pocałunek.

Po ponurym wyrazie twarzy Wyatta można było poznać, że kobieta traktuje sprawę poważnie i zamierza dokończyć sprawę.

Trzymając ją za cienką talię, mężczyzna wyszeptał: „Jesteś pewna, że nie będziesz tego żałować?”

„ Teraz jesteś moim mężem. Nie będę żałować tej decyzji” – odpowiedziała Summer, a jej policzki zrobiły się purpurowe.

Spoglądając na nią, Wyatt dostrzegł w oczach cień łagodności. Swoim chrapliwym głosem powiedział: „To będzie bolesne. Boisz się?”

" Tak."

Zacisnęła usta, chcąc pójść dalej, ale mężczyzna złapał ją za nadgarstek.

„ Uważam, że od tej pory to mężczyzna powinien przejąć inicjatywę”.

——————

Następnego ranka dwie pokojówki, które były odpowiedzialne za przygotowanie śniadania, weszły do wejścia Malcolm Villa. Obie miały senne wyrazy twarzy.

„ Nowa pani wyglądała tak niewinnie. Skoro nasz pan jest niepełnosprawny, myślisz, że wczoraj wszystko poszło im gładko?”

„Chyba tak. Słyszałem od ochroniarzy, że słyszeli krzyki pani. Na początku były naprawdę głośne, ale chwilę później prawdopodobnie chowali się pod kocem. W każdym razie nadal brzmieli podekscytowani”.

„ Mówisz poważnie? To niespodzianka, biorąc pod uwagę fakt, że Madam wyglądała tak niewinnie…”

Idąc w stronę kuchni, dwie pokojówki plotkowały radośnie.

„ Dzień dobry wszystkim!”

Młoda dama w okularach w okrągłych oprawkach, w pastelowym fartuchu, została zauważona, jak stawia dwa talerze naleśników na stole jadalnym, wyglądając radośnie. „Nie spodziewałam się, że przyjedziecie tak wcześnie”.

Atmosfera stała się nieco niezręczna, gdy obie pokojówki spojrzały na siebie ze zdziwieniem.

Upewniwszy się, że Summer nie podsłuchała ich rozmowy, oboje pośpiesznie podeszli i wzięli przyprawy z jej rąk. „Pani, wstała pani tak wcześnie”.

Summer z uśmiechem spojrzała na zegarek. „Niezupełnie. Jest już po szóstej”.

Właściwie wstała później niż zwykle, ponieważ nie spała dobrze w nocy.

Czując się zdenerwowane, pokojówki zastanawiały się, czy była zła z powodu ich spóźnienia.

Obie w pośpiechu pobiegły do kuchni, ale wtedy zorientowały się, że śniadanie było już podane na stole w jadalni.

Były jajka sadzone, bekon oraz naleśniki z syropem klonowym.

Osłupiała jedna ze służących zaczęła: „Pani, czy...”

„ Och, przygotowałam je!” Summer promieniała. „Nie byłam pewna, co moja ukochana lubi, więc przygotowałam typowe śniadanie, które zwykle przygotowuję dla mojej babci”.

Po tych słowach pobiegła w stronę stołu jadalnego i podała im talerz naleśników. „Nie ma ich wiele, bo nie spodziewałam się, że oboje przybędziecie tak wcześnie. Proszę, weźcie trochę. Pójdę i zrobię więcej!”

تم النسخ بنجاح!