Rozdział 104
Chociaż Karen nie sprzeciwiała się Ember, uśmiechnęła się słabo do Ember i spojrzała na Cathy. „Dlaczego jesteś tu o tej porze? Masz randkę?”
Cathy skinęła głową. „Mam spotkanie z ekipą filmową”.
Karen się uśmiechnęła, jej intencje wobec Cathy początkowo były niejasne. „Spotkanie z ekipą filmową? Uważaj, żeby nikt cię nie odurzył. Może się wydarzyć coś złego”. Słowa Karen były pełne kpin i wrogości.