Rozdział 121 Impreza
Siedzę z Lyrą i Sage. Nienawidzę Lyry bardziej z powodu Dariusa, ale w zeszłym tygodniu się zmieniła. Jasne, wyzywała mnie i rzucała obelgami.
Ona jednak naprawiła to i jest sobą. Zrozumiałem, że ona i incydent z obieraniem orzeszków były prawdziwe. Ona naprawdę jest tak łatwowierna i łatwo ją oszukać.
Więc ma sens, że pobiegła z Aurorą i wszystkimi. Spędziliśmy razem dużo czasu, a jej własna rodzina przeprosiła mnie po tym, jak potraktowali mnie na balu, dając mi zero punktów.