Rozdział 10
Cień szybko poleciał w jej kierunku, a Diane instynktownie go ominęła. Kiedy upadł na ziemię, w końcu zdała sobie sprawę, że to jej sukienka.
Nie chodziło tylko o sukienkę – wiele jej rzeczy, w tym ubrania, buty i rzeczy osobiste, leżało na podłodze przy drzwiach i wciąż wychodziło z domu.
„ Serio, ta Diane – jaki ona ma zgniły styl. Wszystkie jej ubrania są takie tanie i brzydkie; nie nadają się nawet na szmaty. Czy byłeś ślepy, Norman?”