Rozdział 143 Pojawiają się goście
Evelyn, ubrana w białą koszulę i luźne dżinsy, zeszła z helikoptera.
Oczywiście jest to najbardziej zwyczajny i swobodny strój.
Gdyby nosił go przeciętny człowiek, nie dałoby się go dostrzec w tłumie.
Evelyn, ubrana w białą koszulę i luźne dżinsy, zeszła z helikoptera.
Oczywiście jest to najbardziej zwyczajny i swobodny strój.
Gdyby nosił go przeciętny człowiek, nie dałoby się go dostrzec w tłumie.