Rozdział 012 Dlaczego jej nie uratujesz?
Ethan zmarszczył brwi, unikał jej dotyku i spojrzał na nią zimnym wzrokiem.
Spojrzawszy w poważne spojrzenie mężczyzny, kobieta na moment zamarła, jej ręce zamarły w powietrzu, a w oczach pojawił się wyraz żalu.
Ale szybko to zatuszował i spojrzał na Stellę z przyjaznym uśmiechem: „Czy jesteś nową służącą? Nie widziałem cię wcześniej”.