Rozdział 100 Urodziny babci Yales (2)
Kiedy Stella i Melinda dotarły, było już trochę późno.
Przejeżdżając przez prywatną drogę obsadzoną wysokimi platanami i mijając majestatyczny kamienny portal, nagle Twoim oczom ukazuje się majestatyczny budynek główny.
Nie była to pierwsza wizyta Stelli w tym miejscu, ale i tak była w szoku.