Rozdział 123 Szansa
Sophia wyszła z budynku i zauważyła Jacka i Annę stojących przy wejściu. Ich twarze wyrażały niezadowolenie.
Ethan podszedł do niej z uśmiechem.
Zaskoczona widokiem pary, która wyglądała sztywno jak posągi, Sophia uniosła brwi i spojrzała na Ethana, pytając: „Co się z nimi dzieje?”