Rozdział 109 Dziedziczenie
Wściekły Henry zbiegł na dół, a jego oczy płonęły, gdy przygotowywał się do konfrontacji z Olivią.
Emma odchyliła się na sofie, leniwie gryząc chrupiące, jaskrawoczerwone jabłko, ledwo zerkając w jego stronę. „Tato, przeszkadzasz! Ruszaj się – oglądam najlepszą część!”
Nie odpowiadając, Henry podszedł i wyłączył telewizor.