Rozdział 82 Kim On Jest
Twarz Layli zarumieniła się. Otworzyła usta, żeby przemówić, ale ból w jej ciele w jednej chwili zmył całe jej szczęście.
„Żartujesz? To nie Prima Aprilis.” Layla wymusiła uśmiech.
Dlaczego akurat dziś? Gdyby wyznał jej miłość kilka dni temu, ona z radością rzuciłaby się w jego ramiona. Ale teraz, słysząc słowa, których tak bardzo pragnęła, zdawały się rozdzierać jej serce na nowo.