Rozdział 61 Powrót do rodzinnego miasta
Następnego ranka Layla ubrała się i była gotowa do wyjścia.
„Nie idź nigdzie. Po prostu zostań w hotelu i czekaj, aż wrócę”.
„Boisz się, że mogę zniknąć?” Clark się uśmiechnął.
Następnego ranka Layla ubrała się i była gotowa do wyjścia.
„Nie idź nigdzie. Po prostu zostań w hotelu i czekaj, aż wrócę”.
„Boisz się, że mogę zniknąć?” Clark się uśmiechnął.