Rozdział 474 Ostatnia szansa
Chociaż Layla wyszła, nadal była roztargniona.
Po tym, jak podano jej napój, nie wypiła go, ale długo się w niego wpatrywała. Aimee, która siedziała naprzeciwko niej przy stole, w końcu nie mogła powstrzymać się od zapytania: „Layla, nie jesteś spragniona?”
„Co? Och, tak. Jestem spragniona.” Layla odzyskała przytomność.