Rozdział 390 Diane przeprasza
Gdy Diane również usłyszała głos, podbiegła, rzuciła się w ramiona mężczyzny i zaczęła płakać. „Kochanie, ktoś mnie dręczy. Pomóż mi ją skarcić”.
Widząc swoją kobietę płaczącą w ten sposób, mężczyzna poczuł, że jego serce pęka. Delikatnie otarł jej łzy.
Potem jego wściekłe oczy przesunęły się po tłumie. „Kto ośmiela się dręczyć moją dziewczynę? Chodź tu i przeproś ją”.