Rozdział 316 Co się stało z domami
Layla podała Clarkowi swoją kartę, a następnie otworzyła zasłonę, aby spojrzeć na niebo na zewnątrz. Odwróciła się i powiedziała: „Deszcz przestał padać. Chodźmy do banku i zapytajmy, co się stało”.
Clark skinął głową. „Już umówiłem się na to popołudnie”.
Layla szybko się przebrała, gdy tylko to usłyszała, i wypchnęła Clarka z hotelu.