Rozdział 240 Prawdziwa córka rodziny Reed
Kiedy Sandra wspomniała o rodzinie Grantów, Clark zwrócił na nią uwagę. Zmrużył oczy i spojrzał na nią. Sandra i głowa rodziny Grantów nie mieli w ogóle żadnych podobieństw.
Kiedy Sandra zobaczyła, że Clark się na nią gapi, źle zrozumiała jego intencje. Myślała, że jest zafascynowany jej szlachetną tożsamością i zamierza porzucić Laylę, która była fałszywą Sandrą.
Na myśl o tym była w dobrym nastroju. Złapała go za szczękę i powiedziała: „Wiesz, jak potężna jest rodzina Grantów, prawda? Rodzina Grantów jest o wiele potężniejsza niż rodzina Reedów. Jeśli mnie poślubisz, twoja rodzina Smithów zostanie uratowana. Pomyśl o tym. Poczekam, aż się ze mną skontaktujesz”.