Rozdział 10
Vanessa spojrzała na Jacoba i uroczyście oświadczyła: „Certyfikat stażu Zachary’ego został osobiście podpisany przez mojego dziadka. Mogę to potwierdzić”.
„Jesteś zadowolony?” Zachary powiedział do Jacoba. Następnie odwrócił się i uśmiechnął do Vanessy, „Dziękuję, Vanesso.”
Vanessa zarumieniła się. „Nie musisz mi dziękować. Właściwie to ja powinnam ci dziękować za uratowanie mi życia. Proszę, pozwól, że zaproszę cię na lunch tego popołudnia”.