Rozdział 98 – Ćwiczenia do finałów z perspektywy Lili
Zaparło mi dech w piersiach; jestem pewien, że moja twarz nie wyrażała żadnych emocji, które w tej chwili odczuwał mój wilk.
Robił długie kroki przez bibliotekę i w naszym kierunku. Brody i Becca również go zauważyli i natychmiast zaczęli się uczyć. Ale ja nie mogłam oderwać od niego wzroku.
Jak to możliwe, że był taki przystojny?