Rozdział 248
Punkt widzenia Lili
„ Lila! Wszystko w porządku? Co się stało?” zapytała Becca, gdy mnie dogoniła. Szłam w kierunku pokoju studenckiego po wyjściu z gabinetu dyrektorki Prescott, a moja głowa wciąż wirowała od wszystkich informacji, które właśnie mi przekazano. Spojrzałam na Beccę, która patrzyła na mnie z troską w oczach. Chciałam otworzyć usta, żeby odpowiedzieć, ale wtedy trzaski głośników kampusu mnie powstrzymały.
„Dzień dobry, uczniowie. Tu dyrektorka Tiffany Prescott. Wiem, że wszyscy jesteście zdenerwowani po wydarzeniach, które miały miejsce wcześniej dzisiaj, i chciałam osobiście przeprosić każdego z was za to, że nie zorientowaliście się, że coś się dzieje i nie położyliście temu natychmiast kresu. W przyszłości zamierzamy wprowadzić dodatkowe środki bezpieczeństwa, aby upewnić się, że nic takiego się nie powtórzy. Doradca szkolny również otworzy swoje drzwi dla wszystkich uczniów na najbliższe kilka tygodni, abyście mogli się z nią spotkać bez umawiania się. Moje drzwi, podobnie jak drzwi moich kolegów z zarządu, będą również otwarte dla każdego, kto potrzebuje dodatkowego wsparcia w tych nieprzewidzianych tygodniach. Zapewniam, że problem został rozwiązany i nic podobnego nie wydarzy się ponownie. Chciałbym przypomnieć uczniom, że używanie swoich zdolności na sobie nawzajem jest zabronione i nie będzie tolerowane pod żadnymi okolicznościami. Jeśli Ty lub ktokolwiek, kogo znasz, faktycznie używa swoich zdolności na swoich rówieśnikach, radzę, abyś się zgłosił. Będziemy badać wszystkich uczniów ze zdolnościami i jeśli odkryjemy, że używacie ich w sposób niehonorowy, będziemy zmuszeni podjąć środki zaradcze.