Rozdział 218
Punkt widzenia Enzo
Jazzy została umieszczona w celi, tuż pod pakowalnią Calypso, do odwołania. Trzymaliśmy ją skutą kajdankami, które trzymały jej moce zamknięte i ku naszemu zaskoczeniu, powiedziała swojemu kowenowi, żeby ją puścili. To sprawiło, że pomyślałem, że ma inne plany i to mnie zaniepokoiło. Strażnicy pilnowali jej 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu; nie mogła być sama. Nawet przez sekundę. Kiedy po raz pierwszy zabraliśmy ją do celi, Alpha Bastien i ja na zmianę zadawaliśmy jej serię pytań.
„ Dlaczego współpracowałeś z Paulem?”