Rozdział 322
„Samochód zatrzymał się kilkaset metrów od bramy, wyrzucił ją i odjechał. Nie wypowiedziała ani jednego słowa poza twoim imieniem”. Postawili ją i odsunęli się.
„Co się dzieje?” Jacob i Sherry schodzili po schodach, gdy Colt podszedł do dziewczyny. Jej włosy były splątane z liśćmi i brudem.
„A-alfa Colt?” Lekko podniosła głowę. Jedno oko było opuchnięte, a na ramieniu miała ślady po postrzałach, a brud pokrywał każdy cal jej twarzy.