Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1: Spotkanie z fajnym CEO
  2. Rozdział 2 Nagle zabrał jej pierwszy pocałunek
  3. Rozdział 3: Przyjęcie skoku spadochronowego w rozpaczy
  4. Rozdział 4: Życie i śmierć Ratunek
  5. Rozdział 5: Świat Dwojga w Tajemnym Pokoju
  6. Rozdział 6 Zdejmowanie ubrań
  7. Rozdział 7 Nie przeszkadzać
  8. Rozdział 8 Karmienie doustne
  9. Rozdział 9 Woda do kąpieli jest gotowa
  10. Rozdział 10. Wołanie o pomoc
  11. Rozdział 11: Schludnie ubrany, spokojny umysł
  12. Rozdział 12: Dzielenie łóżka
  13. Rozdział 13 Kontrola wysokiej ceny
  14. Rozdział 14 Tajemnica pobytu pięknej kobiety
  15. Rozdział 15 Wynagrodzenie? Opłata za nocleg?
  16. Rozdział 16: Urzekająca Spotkanie
  17. Rozdział 17 Anonimowe zwroty
  18. Rozdział 18: Napotykanie przeszkód w recepcji
  19. Rozdział 19 Jej problemy małżeńskie
  20. Rozdział 20. Ujawniono szokującą prawdę
  21. Rozdział 21 Kto rozbija parę?
  22. Rozdział 22 Od tej chwili związek zostaje zerwany
  23. Rozdział 23 Kolizja przypadkowa
  24. Rozdział 24: Nieoczekiwane zamieszkanie
  25. Rozdział 25: Płonący pożądaniem, rozpalający jego pożądanie
  26. Rozdział 26: Spór o dziedziczenie, trudne warunki sukcesji
  27. Rozdział 27: Czterech młodych mistrzów East City
  28. Rozdział 28 Jestem jej winien głębokie przeprosiny
  29. Rozdział 29 Co się stanie, jeżeli zostanę oszpecony?
  30. Rozdział 30 Ona chciała odebrać mi życie

Rozdział 5: Świat Dwojga w Tajemnym Pokoju

„To jest takie skuteczne?” Po usłyszeniu tego Sophia nie mogła nie zainteresować się tym lekarstwem. Po raz pierwszy usłyszała o tak cudownym lekarstwie.

Kobieta wyjaśniła z uśmiechem: „Jego rodzina łowi ryby od pokoleń. Ostatnio ugryzła go w ramię wielka ryba i odpadł kawałek ciała. Po zastosowaniu tego leku wyzdrowiał, jakby narodził się na nowo”.

„Naprawdę...” Sophia była przerażona, ale także ciekawa, jaki będzie efekt działania leku.

Kobieta przyniosła miskę z wodą i powiedziała: „Najpierw oczyść ranę swojego mężczyzny. Później zastosujemy lekarstwo”.

Sophia poczuła się bezradna: to nieporozumienie staje się coraz głębsze.

Spojrzała na mężczyznę. Objął ją w talii i położył głowę na jej kolanach. Przytulał się do niej mocno, niczym dziecko we śnie.

To już ten czas, a ten mężczyzna dalej ją wykorzystuje? Było jasne, że był nieprzytomny, a mimo to był w stanie zrobić coś tak bezwstydnego! Wrażenie, jakie Sophia miała na jego temat, stawało się coraz gorsze.

„Twój facet wydaje się być naprawdę od ciebie zależny. Mocno cię przytula, nawet gdy jest zraniony. Młodzi ludzie są tak namiętni. Nasze pokolenie było tak nieśmiałe, żeby nawet trzymać się za ręce...”

„Przepraszam, że cię zawstydziłam...” Sophia zmusiła się do uśmiechu, lecz w głębi serca nienawidziła tego bezwstydnego człowieka.

Jesteś tak ciężko ranny, dlaczego się nie zachowujesz?

Kobieta zamierzała kontynuować drażnienie młodej pary, ale gdy jej wzrok spoczął na twarzy mężczyzny, nagle oszołomiła ją: „On…”

Widząc dziwny wyraz twarzy kobiety, serce Sophii ścisnęło się. Czy możliwe, że ten człowiek rzeczywiście miał jakąś szczególną tożsamość? Nawet w tej małej wiosce rybackiej, ktoś go zna?

„Teściowa, znasz go?” - zapytała nieśmiało Sophia.

„On...” Kobieta mruknęła do siebie po chwili ciszy. „Wygląda znajomo. Wydaje mi się, że gdzieś go widziałam”.

Sophia była zszokowana. Czy może być największym handlarzem narkotyków, o którym często mówi się w telewizji, czy więźniem, który uciekł z więzienia? Sądząc po sposobie, w jaki go przed chwilą ścigano, musiał obrazić co najmniej dwa duże gangi!

„Teściowa, proszę się dobrze zastanowić. Gdzie go widziałaś?” Sophia zapytała zaniepokojona. Chodzi o jej bezpieczeństwo!

Kobieta pokręciła głową. „Naprawdę nie pamiętam. Ale sądząc po tym, jak jesteś ubrany, powinieneś być z miasta, prawda? Jesteś taki przystojny, może jesteście parą celebrytów?”

„Teściowa, jesteś zbyt uprzejma. Nie jesteśmy tak efektowne jak gwiazdy”. Sophia powiedziała skromnie.

W tym momencie rybak wszedł z lekarstwem i z entuzjazmem wręczył je Sophii: „Dziewczyno, nałóż mu ten proszek. Poproszę żonę, żeby do ciebie zadzwoniła, kiedy kolacja będzie gotowa. Możesz zostać tutaj na noc. Nie bądź grzeczna”.

„Dziękuję. To dla ciebie naprawdę kłopotliwe.” Sophia powiedziała z wdzięcznością.

"Żaden kłopot, żaden kłopot." Rybak machnął ręką i wyszedł z kobietą.

Widząc, jak zamykają drzwi i wychodzą, Sophia w końcu nie mogła się powstrzymać i odepchnęła mężczyznę!

Ten drań nie tylko odebrał jej pierwszy pocałunek, ale teraz ją wykorzystuje! Sophia była tak wściekła, że nie mogła się powstrzymać, żeby nie uderzyć go w klatkę piersiową.

Mężczyzna jęknął, jakby został uderzony w bolące miejsce, i lekko zmarszczył brwi.

Serce Sophii się ścisnęło. Czy to możliwe, że został trafiony w ranę?

Przyjrzała się uważnie i zobaczyła czerwone plamy krwi na jego garniturze. Podświadomie zdjęła mu ją, ale nie spodziewała się, że biała koszula pod spodem była poplamiona krwią, która wciąż ciekła mu z piersi.

Serce Sophii zapadło się; rzeczywiście został poważnie ranny.

Właśnie został namoczony w wodzie morskiej, a ona go uderzyła. Nawet jeśli rana się nie otworzyła, to i tak musi być bardzo bolesna.

Choć niechętnie, Sophia i tak zdjęła mu koszulę, choćby po to, by mieć nadzieję, że nie umrze tutaj, pogarszając sytuacji.

Jednak gdy zobaczyła jego krwawe rany, Sophia nie mogła powstrzymać się od westchnienia!

Najpierw starannie wytarła jego ciało. W końcu całe jego ciało było przemoczone wodą morską. Gdyby nie zostało wyczyszczone, niemożliwe byłoby podanie leku.

Po wytarciu górnej części ciała okazało się, że woda w misce stała się mętna. Sophia wylała brudną wodę i wyszła na zewnątrz, żeby wziąć miskę z gorącą wodą. Gdy miała wytrzeć mu dolną część ciała, nagle zawahała się, gdy jej palce dotknęły paska.

Przez całe życie nigdy nie zdjęła męskiego ubrania, a co dopiero spodni!

تم النسخ بنجاح!