Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Związani miłością: Mój niepełnosprawny małżonek

Romans Romans Małżeństwo Dyrektor generalny Małżeństwo kontraktowe Ukryta tożsamość Słodki Trójkąt Miłosny

„Ty potrzebujesz panny młodej, ja potrzebuję pana młodego. Dlaczego nie weźmiemy ślubu?” Porzucona przy ołtarzu, Elyse postanowiła poślubić niepełnosprawnego nieznajomego z sąsiedniego lokalu. Współczując jego stanowi, ślubowała rozpieszczać go, gdy już się pobiorą. Nie wiedziała, że był on w rzeczywistości potężnym magnatem. Jayden uważał, że Elyse wyszła za niego tylko dla pieniędzy i planował rozwód, gdy nie będzie już dla niego potrzebna. .."

  1. 30 Liczba rozdziałów
  2. 11597 Czytelnicy

Rozdział 1 Co powiesz na ślub?

„Dokąd idziesz?”

Na ślubie Elyse Lloyd wpadła w panikę i złapała Theo Warda za nadgarstek, aby powstrzymać go przed odejściem. W jej oczach pojawiło się błaganie.

Miejsce było wypełnione rodziną i przyjaciółmi obu stron, wszyscy siedzieli i czekali. Urzędnik zadał Theo pytanie o jego gotowość poślubienia Elyse. Zamiast odpowiedzieć, zignorował urzędnika, odebrał telefon, a następnie nagle próbował odejść.

„Kaelyn wie o naszym ślubie, a teraz grozi, że skoczy z budynku. Jesteś świadomy jej depresji, prawda? Muszę ją uratować” – wyjaśnił niecierpliwie Theo i odsunął Elyse na bok.

Pchnięcie spowodowało, że Elyse skręciła kostkę, a gdy upadła na podłogę, niezręcznie wyciągnęła rękę, próbując go powstrzymać.

„Dzisiaj jest nasz dzień ślubu! Co mam zrobić, jeśli odejdziesz? Kaelyn Bennett już wcześniej wbiła ci nóż w plecy. Sprawiła ci tyle bólu – dlaczego do cholery musisz ją teraz odwiedzać?”

Spojrzenie Theo stało się jeszcze zimniejsze. „Nie jesteś w pozycji, aby oceniać, co wydarzyło się między mną a Kaelyn. Bez względu na jej błędy lub ból, który spowodowała, nie dorównujesz jej”.

Ból przeszył serce Elyse. Zdała sobie sprawę, że nigdy nie zapomniał o Kaelyn. Dla niego nigdy nie będzie tak ważna jak Kaelyn.

„Co takiego zrobiłam, żeby na to zasłużyć? Dlaczego traktujesz mnie w ten sposób? Proszę, poczekaj, aż skończy się ślub. Już prawie jesteśmy w punkcie wymiany obrączek. Potem możesz wyjść”.

Theo uchylił się przed jej ręką i powiedział z obrzydzeniem: „Bardziej zależy ci na ślubie niż na życiu żywej osoby. Jesteś bezduszny. Przełóżmy ślub”.

Nie spojrzawszy na jej bladą twarz, odszedł od ozdobnego ołtarza, nie zwracając uwagi na zdziwione spojrzenia zgromadzonych gości.

Gdy pan młody odszedł, tłum wybuchł chaosem.

„Nie, proszę nie zostawiaj mnie, Theo! Co mam zrobić, jeśli odejdziesz?” krzyknęła Elyse, siadając żałośnie na podłodze. Drżała, a łzy niszczyły jej starannie nałożony makijaż.

Mężczyzna, którego kochała przez trzy lata, lekceważąc jej godność, wybrał inną kobietę bez chwili zastanowienia w ich wielkim dniu. Był pochłonięty myślami o cierpieniu Kaelyn, ale wydawał się obojętny na to, jak zagubiona i upokorzona czuła się, pozostawiona sama przy ołtarzu.

Wokół niej niezliczone oczy patrzyły, niektóre szydzące, niektóre litujące się, a inne nawet cieszące się. Elyse nigdy nie czuła takiego cierpienia!

Jej ojciec, Lanny Lloyd, podszedł. Miała nadzieję na pocieszenie, ale zamiast tego, ostro ją zrugał: „Nie potrafisz nawet zatrzymać mężczyzny. Jakie to bezużyteczne!” Po zruganiu jej, odszedł z żoną, Glendą Lloyd, nie oglądając się za siebie.

Jej siostra, Mabel Lloyd, wyłoniła się z tłumu z uśmieszkiem. „Cóż, to żenujące, Elyse. Twój narzeczony uciekł, a teraz jesteś pośmiewiskiem. Wstydzę się za ciebie. Wyobraź sobie, co czują mama i tata”. Po tych słowach odwróciła się i odeszła.

Jeden po drugim wszyscy członkowie rodziny Elyse odeszli, zostawiając ją zupełnie samą. Początkowo rodzice Theo czuli się winni, ale po zobaczeniu reakcji rodziny wszelkie ślady winy rozwiały się.

„Nawet jej rodzice jej nie wspierali. Wygląda na to, że to nie do końca wina Theo”.

„Tak, gdyby była dobrą partnerką, dlaczego jej narzeczony miałby ją zostawić?”

„Czy ona go zdradziła? Co innego mogłoby sprawić, że pan młody odszedłby w ten sposób?”

Krytyczne pomruki ze strony otaczających gości stawały się coraz głośniejsze i ostrzejsze.

Nagle w pobliżu usłyszałem jakieś hałasy.

Odwracając się, Elyse zauważyła mężczyznę w garniturze siedzącego samotnie na wózku inwalidzkim. Urzędnik, wyglądając na zdenerwowanego, zapytał: „Gdzie jest twoja panna młoda?”

Ocierając łzy, zatrzymała przechodzącego pracownika i zapytała: „Ten mężczyzna jest panem młodym, prawda? Gdzie jest jego narzeczona?”

Pracownik spojrzał na nią i odpowiedział: „Ona się nie pojawiła. Słyszałem, że to dlatego, że nie mogła poradzić sobie z niepełnosprawnością męża”.

„I czekał tu cały ten czas?”

Pracownik skinął głową.

Przykuty do wózka inwalidzkiego pan młody stał tyłem do Elyse, a oni byli w sporej odległości od siebie. Nie widziała jego wyrazu twarzy, ale rozumiała ból bycia pozostawionym samemu.

Oboje byli nieszczęśliwymi, porzuconymi duszami.

Po chwili namysłu w oczach Elyse pojawiło się zdecydowanie.

Kochała Theo przez trzy lata, ale on ją zdradził. Dlaczego miałaby pozostać lojalna wobec niego? Zdała sobie sprawę, że wcale nie musi być z nim.

Gdy nagle wstała, goście, którzy szeptali i z niej kpili, ucichli. Wszystkie oczy instynktownie skupiły się na niej, gdy podniosła rąbek sukienki i pewnym krokiem podeszła do mężczyzny na wózku inwalidzkim.

Widok zbliżającej się panny młodej w białej sukni ślubnej wprawił gości mężczyzny w osłupienie.

Słysząc szelest sukienki, mężczyzna na wózku inwalidzkim powoli się odwrócił.

Elyse zatrzymała się i spojrzała na przystojnego mężczyznę przed nią, z błyskiem zaskoczenia w oczach. Następnie wyciągnęła rękę i powiedziała: „Cześć, słyszałam, że potrzebujesz panny młodej. Mój narzeczony właśnie mnie zostawił. Co powiesz na ślub?”

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1 Co powiesz na ślub?

    „Dokąd idziesz?” Na ślubie Elyse Lloyd wpadła w panikę i złapała Theo Warda za nadgarstek, aby powstrzymać go przed odejściem. W jej oczach pojawiło się błaganie. Miejsce było wypełnione rodziną i przyjaciółmi obu stron, wszyscy siedzieli i czekali. Urzędnik zadał Theo pytanie o jego gotowość poślub

  2. Rozdział 2 Co ona robiła?

    „Nazywam się Elyse Lloyd. Jeśli ci to odpowiada, możemy wziąć ślub jeszcze dziś” – zaproponowała pewnie. Jej śmiała propozycja zaszokowała tłum, co skłoniło wielu z nich do uwiecznienia tego momentu na swoich telefonach. „Pani Lloyd, czy jest pani pewna tej decyzji? Biorąc pod uwagę moją niepełnospr

  3. Rozdział 3 Potrafił chodzić płynnie

    Patrząc na nogi Jaydena, Elyse poczuła falę współczucia dla niego. Jayden kiedyś był u szczytu sukcesu, a teraz wydawał się tak bezbronny. Tylko dlatego, że był niepełnosprawny, jego narzeczona bezdusznie porzuciła go przy ołtarzu, nie okazując mu żadnego szacunku. Musiał czuć się jeszcze bardziej z

  4. Rozdział 4 Z kim byłaś w związku małżeńskim?

    Gdy Elyse schodziła po schodach do wejścia do willi, Driscoll podszedł do niej z troską. „Jest dość późno. Dokąd się wybierasz? Czy mam ci załatwić samochód?” „Nie, dziękuję. Wrócę wkrótce.” Driscoll odprowadził ją wzrokiem, po czym udał się do gabinetu. Elyse zgodziła się spotkać z Theo, więc zamów

  5. Rozdział 5 Czy możesz stać?

    „Czy nie wyraziłam się jasno? Jestem mężatką. To koniec. To mój mąż” – powiedziała Elyse, szybko podchodząc do Jaydena i chwytając go za ramię. Theo wpatrywał się w Jaydena, nie rozpoznając go. Z szyderczym uśmiechem powiedział: „Aby się na mnie zemścić, wyszłaś za mąż za niepełnosprawnego mężczyznę

  6. Rozdział 6 Zdeterminowana, by realizować swoje marzenia

    Jayden nie spodziewał się jej przybycia, więc w panice postanowił upaść na podłogę. Widząc, jak Jayden wali się i walczy, by usiąść z pomocą wózka inwalidzkiego, Elyse zadrżała. Czy Jayden wykorzystywał samotność gabinetu, by potajemnie ćwiczyć stanie? „Co tu robisz?” zapytał Jayden z podłogi, jego

  7. Rozdział 7 Czy naprawdę jesteście moimi rodzicami?

    W zeszłym roku Mabel wzięła udział w programie muzycznym i, chcąc zwiększyć swoją rozpoznawalność, potajemnie zatrudniła kogoś, kto miał jej dodać tekst do utworu skomponowanego przez Elyse. Mimo że nie zdobyła pierwszego miejsca, zyskała popularność i stały strumień ofert pracy. Kiedy Elyse odkryła

  8. Rozdział 8 Bycie zamkniętym

    „Czy wy dwoje kiedykolwiek mnie naprawdę kochaliście?” Pytanie Elyse zaskoczyło Lanny'ego, a jego wyraz twarzy nagle się zmienił. Nieświadoma reakcji ojca Elyse skierowała wzrok na Glendę, czekając na jej odpowiedź. „Elyse, co w ciebie wstąpiło? Jak mogłaś wątpić w naszą miłość do ciebie? Dbamy o ci

  9. Rozdział 9 Wsparcie Jaydena

    Elyse milczała, nie mówiąc Lanny'emu ani słowa. „Panie Owen, wydałem moją córkę za ciebie. Czy nie powinieneś okazać trochę wdzięczności?” Pomimo strachu przed Jaydenem, Lanny uważał, że jako ojciec panny młodej należy mu się jakaś korzyść. W szoku Elyse podniosła głowę, patrząc na niego z niedowier

  10. Rozdział 10 Łagodniejsza strona wewnątrz

    Elyse, pozbawiona słów, spojrzała przez okno z zimnym wyrazem twarzy i postanowiła zachować milczenie. Jayden był równie cichy i obaj wrócili do domu, nie odzywając się ani słowem. Gdy przybyli, Driscoll powitał ich szerokim uśmiechem: „Witamy ponownie”. Jayden, z beznamiętnym wyrazem twarzy, wjecha

Klasyfikacja Romans

تم النسخ بنجاح!