Rozdział 51
Alyssa w końcu dotarła do willi. Widząc, że salon jest pusty, spojrzała na ochroniarza stojącego w rogu. „Czy Justin jest tutaj? Czy już wyszedł?”
Ochroniarz przechylił głowę w jej kierunku, po czym powoli skinął głową. „On jest na górze, młoda pani”.
Teraz nawet ochroniarze nauczyli się zwracać do Emmetta imieniem Justin, a nie jego prawdziwym imieniem.