Rozdział 78 Stare więzi
„ Czy moje oczy mnie mylą, czy to naprawdę Luigi Santoro w moim domu?” Luigi ledwie wszedł do budynku, gdy powitał go podekscytowany głos Belli Costello.
Nie odwiedził rezydencji Costello od czasu, gdy był nastolatkiem i Francesca opuściła Włochy.
Dlatego nie mógł oprzeć się ciepłemu uczuciu, które rozlało się po jego piersi natychmiast po wejściu do znajomego budynku.