Rozdział 112 Twoja randka jest tutaj
Minuty szybko zamieniły się w godziny, a Francesca jeszcze nie przyjechała. Jeśli się spóźniała, dlaczego nie zadzwoniła? Elena dzwoniła do Franceski kilka razy w ciągu ostatnich kilku godzin, ale jej linia dzwoniła za każdym razem.
A może celowo nie odbierała telefonów? Elena była już zdenerwowana, wyczerpana i senna, ale gdy miała zdjąć ubranie, ktoś zapukał do jej drzwi.
„ Proszę.” Odpowiedziała, przerywając czynność, którą zamierzała wykonać i podchodząc do drzwi, żeby zobaczyć, kto to.