Rozdział 106 Proszę nie
Alex i jej ojciec tak szybko się zaprzyjaźnili, że Scarlett szybko została zapomniana. Mieli tak wiele rzeczy, które oboje lubili, a także zbliżyli się do Jordan, która została już przekazana Alex przez jej ojca, gdy zauważył, że Alex patrzy na dziecko.
„Ma na imię Jordan?”
Alex szybko podniósł głowę, pochyloną podczas zabawy z dzieckiem. Na jego twarzy malował się głęboki grymas: „Jordan?”. Wyraźnie pamiętał, że imię Jordan było wśród imion, które Liam zasugerował Scarlett, ale ona odmówiła. Miał nadzieję, że to on nada imię dziecku, ale chyba ostatecznie wygrywa ojciec.