Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Tom 1 Młodzi i niedoświadczeni Rozdział 1 Człowiek kontra Duch
  2. Rozdział 2 Biały Diabeł
  3. Rozdział 3 Nocne widzenie
  4. Rozdział 4 Bitwa z plastikową torbą
  5. Rozdział 5 Ujarzmianie ducha w nocy
  6. Rozdział 6 Dług namiętności
  7. Rozdział 7 Ciotka Fen i jej mąż
  8. Rozdział 8 Tajemnicza dziewczyna
  9. Rozdział 9 Powrót do domu
  10. Rozdział 10 Nieprawdopodobne Bractwo
  11. Rozdział 11 Odcinek po katastrofie
  12. Rozdział 12 Śmierć Fena
  13. Rozdział 13 Zmartwychwstanie
  14. Rozdział 14 Przygotowania do ślubu
  15. Rozdział 15 Xuan'er Shou
  16. Rozdział 16 Tajemniczo zaginiony starzec
  17. Rozdział 17. Zjednoczenie wojowników
  18. Rozdział 18 Okrutny cios losu
  19. Rozdział 19 Nieprzeznaczony romans
  20. Rozdział 20 Shiyan i Lin Feng

Rozdział 13 Zmartwychwstanie

Mój ojciec wciąż mówił, gdy pan Zhang, coraz bardziej zdenerwowany, nagle zażartował: „Nie mogliście wiedzieć, jak bardzo byłem zmartwiony, gdy wspomniał o czasie mojego upadku! Byłem pijany, gdy spadłem z budynku. Ale strach pozostał aż do dziś! Tym razem, gdy stałem na drugim piętrze, moje kolana również zmiękły jak galaretka i groziły, że się załamią! Brat Hai dał mi taoistyczną szatę. Powiedział, że ochroni mnie ona przed jakąkolwiek krzywdą, jeśli i kiedy będę miał kontakt z duszą Fen. Ale nie dbałem o to; byłem zmartwiony i zaniepokojony! Natychmiast zapytałem ponownie brata Hai: „Czy muszę coś do siebie przywiązać? Uprząż bezpieczeństwa lub może linę?” Zamiast tego brat Hai tylko się uśmiechnął: „Nieważne. Jestem tutaj z tobą. Nie będziesz w niebezpieczeństwie, nawet jeśli będziesz stał na szczycie 20-piętrowego budynku!” Jego beztroska postawa, gdy wypowiedział te słowa, świadczyła o jego pewności siebie, jakby to był po prostu spacer po parku, a mimo to nie mogłem powstrzymać się od uczucia niepokoju!"

Pan Lee żartobliwie zadrwił z pana Zhanga, wskazując na mojego ojca: „Powiedz, panie Zhang, masz tu bóstwo, które cię chroni! Nawet nie drgnąłbym brwiami, gdybym miał stanąć na szczycie 20-piętrowego budynku z Bratem Hai ze mną! Hahaha!" Po wypiciu ponad trzech rund wina wszyscy byli już blisko siebie i blisko siebie. Pan Lee wypatrywał każdej okazji, by żartobliwie podśmiewać się z pana Zhanga. Pan Zhang odpowiedział żałośnie panu Lee: „Łatwo ci to mówić, Lee. Zobaczmy, czy odważysz się skoczyć z drugiego piętra budynku, postawię ci lunch!" Pan Lee, nagle mrucząc

niezrozumiale, jęknął, "Err.." Pan Zhang wybuchnął śmiechem na to, "Dość tych przekomarzań staruszków. Jesteśmy za starzy na takie wyczyny! Zamiast tego uwierzyłbym ci, gdybyś powiedział, że Shiyan ma odwagę skakać z takiej wysokości!" Obaj dalej rechotali głośno.

تم النسخ بنجاح!