Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151 nr 151
  2. Rozdział 152 nr 152
  3. Rozdział 153 nr 153
  4. Rozdział 154 nr 154
  5. Rozdział 155 nr 155
  6. Rozdział 156 nr 156
  7. Rozdział 157 nr 157
  8. Rozdział 158 nr 158
  9. Rozdział 159 nr 159
  10. Rozdział 160 nr 160
  11. Rozdział 161 nr 161
  12. Rozdział 162 nr 162
  13. Rozdział 163 nr 163
  14. Rozdział 164 nr 164
  15. Rozdział 165 nr 165
  16. Rozdział 166 nr 166
  17. Rozdział 167 nr 167
  18. Rozdział 168 nr 168
  19. Rozdział 169 nr 169
  20. Rozdział 170 nr 170
  21. Rozdział 171 nr 171
  22. Rozdział 172 nr 172
  23. Rozdział 173 nr 173
  24. Rozdział 174 nr 174
  25. Rozdział 175 nr 175

Rozdział 148 nr 148

Nie tak wszystko miało się potoczyć. Wszystko miało pójść o wiele gładziej. I być może tak by się stało, gdyby nie popełnił błędu niedoceniania przeciwnika. Wcześniej był tak łatwy do pokonania. To było tak dawno temu, ale nie miał pojęcia, że William Stewart jest zdolny do osobistego rozwoju. To było prawie śmieszne. Na początku nie wymagało to prawie żadnego wysiłku. Łaskę łatwo było złamać. Kobiety takie jak ona zwykle były.

Nie chodziło o to, że jej nie kochał. Kochał... na swój sposób. Na tyle, na ile mógł kogoś kochać. Miłość była chaotyczna i niepraktyczna. To prawdopodobnie dlatego był w stanie ją przekonać. Była zakochana i odwzajemniała się miłością, ale z jakiegoś powodu wciąż jej pragnęła. Ona też nie była w jego typie. Zawsze zastanawiał się, dlaczego w ogóle go do niej ciągnęło. Czy kochała w ten desperacki sposób? Musiała. Jego dążenie do niej i ostateczne podbicie ustanowiło niebezpieczny precedens w jego życiu. Jego ostatecznym celem w życiu stało się zabranie wszystkiego, co mógł, Williamowi Stewartowi.

Leżeli splątani w prześcieradłach po kilku godzinach maratonu seksu.

تم النسخ بنجاح!