Rozdział 238: Wcale nie mój typ
Punkt widzenia Charlesa:
Otworzyłem drzwi do prywatnego pokoju i wszedłem do środka.
„Scarlett, dlaczego tu jesteś?”
Punkt widzenia Charlesa:
Otworzyłem drzwi do prywatnego pokoju i wszedłem do środka.
„Scarlett, dlaczego tu jesteś?”