Rozdział 474 Kolacja przy świecach
„Dlaczego znasz mnie tak dobrze? Wiedziałaś, że jestem w złym humorze, i dlatego dla mnie gotowałaś, prawda?” Serce Annabel rozgrzało się na widok Ruperta gotującego w kuchni.
Objęła go ramionami i przycisnęła policzek do jego pleców.
Poczuła na skórze temperaturę jego ciała i jej twarz pokryła się rumieńcem.