Rozdział 391 Czy mam rację?
Personel medyczny udzielił już Rory'emu pierwszej pomocy podczas transportu karetką do szpitala. Annabel nie mogła powstrzymać paniki, gdy zobaczyła jego zakrwawione ubranie.
Nigdy nie widziała przyjaciela, który by zablokował jej strzał.
Annabel nie miała teraz czasu, aby przejmować się sytuacją na planie filmowym, a jedyną rzeczą, o której myślała w tej chwili, było bezpieczeństwo życia Rory'ego. Kiedy dotarli do szpitala, lekarze natychmiast zawieźli Rory'ego na noszach na salę operacyjną. Annabel siedziała na zewnątrz, z dłońmi złożonymi razem.