Rozdział 292 Rupert przyszedł ją uratować
Robiło się późno, a Rupert z każdą mijającą sekundą czuł się coraz bardziej nieswojo.
Annabel nie była impulsywną osobą. Nie zniknęłaby po prostu bez śladu.
Co mogło się jej stać? Czy była w niebezpieczeństwie?