Rozdział 194 Uwiedzenie Candace
Rupert pojechał samochodem do wynajętego przez Candace domu.
„Candy, Candy!” Rupert krzyczał nerwowo, pukając gorączkowo do jej drzwi.
Słyszał płaczliwy głos Candace dochodzący ze środka. „Puść mnie, ty palancie! Puść mnie!”