Rozdział 156 Zaangażujmy się
„Tak.” Rupert spojrzał na Annabel, która wyglądała na zdumioną. „Każdego dźwigu zrobiłem sam. Podoba ci się?”
Annabel to lubiła, ale...
Marszcząc brwi, nie mogła powstrzymać się od zapytania: „Rupert, ile masz wolnego czasu?”