Rozdział 72
Niespodziewanie, już pierwszego dnia mojej pracy jako prezesa firmy zajmującej się pakowaniem, wydarzył się wypadek.
Gdy szedłem do mojego nowego biura, usłyszałem, że trwa spotkanie zarządu.
„Mogę zostać tylko przy tobie. Ale ty sam musisz sobie ze wszystkim poradzić” – przypomniał mi Eric.