Rozdział 6
Spojrzałam wrogie oczy Adriana, zastanawiając się, dlaczego tak mną gardzi, nawet po tym, jak dałam mu szansę, by się ode mnie uwolnił.
„Puść jej rękę” – powiedział Alpha Lucas wściekłym tonem.
„Ale Da-”
Spojrzałam wrogie oczy Adriana, zastanawiając się, dlaczego tak mną gardzi, nawet po tym, jak dałam mu szansę, by się ode mnie uwolnił.
„Puść jej rękę” – powiedział Alpha Lucas wściekłym tonem.
„Ale Da-”