Rozdział 502
Oczy Natalii były pełne wściekłości. Płomień zapłonął w jej sercu po spojrzeniu na tego mężczyznę. Chciała pójść i urwać mu głowę.
Rzeczy zmieniają się tak szybko. Był czas, kiedy kochała go tak bardzo, że musiała go zostawić i zabrać ze sobą jego nienarodzone dzieci. Zajęło mu lata, aby odzyskać jej serce. Ale, po raz kolejny, je stracił.
Natalia uważała, że ponowne poślubienie go było największym błędem, jaki kiedykolwiek popełniła. Dziś wieczorem, kiedy powiedział jej bratu, żeby zabrał ją z tego stada, była złamana w środku. Inni widzieli tylko jej gniew, ale nikt nie widział jej serca.