Rozdział 483
„Kim on jest?” – zapytała Natalia.
Mogła czekać tysiąc lat, żeby dowiedzieć się, gdzie jest jej mąż. Musiała go poznać, chciała go zobaczyć. Chciała wiedzieć, czy wszystko z nim w porządku. Próbowała przejść przez drzwi swoim wyczerpanym ciałem.
„Wszystko w porządku, Luna.”