Rozdział 466
„Boję się, że zabiję twoje dziecko, jeśli to zrobię”.
Głos Adriana był chłodny i zabrzmiał jak ostrzeżenie.
Natalia milczała, nie wydając żadnego dźwięku. Jednak, jakby wyczuł jej obecność, odwrócił się i ich spojrzenia się spotkały.
„Boję się, że zabiję twoje dziecko, jeśli to zrobię”.
Głos Adriana był chłodny i zabrzmiał jak ostrzeżenie.
Natalia milczała, nie wydając żadnego dźwięku. Jednak, jakby wyczuł jej obecność, odwrócił się i ich spojrzenia się spotkały.