Rozdział 444
Patric wstał z krzesła. „Adrian, co ty mówisz? Dlaczego miałby chcieć chronić Hazel? Co go z nią łączy? Nigdy też nie opuścił Blue Blood Pack”.
Adrian chwycił plik i mruknął:
„Powinieneś był go zapytać. Dlaczego wróciłeś tylko z połową informacji?”