Rozdział 427
Natalia pośpieszyła do Hazel i przyjrzała się jej uważnie. „Co się z nią stało?” zapytała.
Benjamin spojrzał na Hazel z marsową miną. Uklęknął i lekko poklepał ją po policzku.
„Czy udajesz przed nami? To nie rób tego, bo nie mamy czasu, żeby docenić twoje aktorstwo”.