Rozdział 219
Byłem oszołomiony. Czy rozmawiała z Adrianem? Czy Adrian miał teraz tyle wolnego czasu, żeby porozmawiać z właścicielem mojej kawiarni?
Ale dlaczego kontynuował realizację zamówienia?
Myśl, że udało mu się przekonać Lianę, by odesłała mnie z powrotem do jego firmy, sprawiła, że moje oczy zrobiły się ciemne.