Rozdział 150
Adrian powoli odwrócił się do Noaha. Jego oczy utkwione były w małym chłopcu z marszczonym spojrzeniem.
„Co właśnie powiedziałeś?”
Jego zimny ton sprawił, że Noah się wzdrygnął, ale nie oderwał wzroku od Adriana.
Adrian powoli odwrócił się do Noaha. Jego oczy utkwione były w małym chłopcu z marszczonym spojrzeniem.
„Co właśnie powiedziałeś?”
Jego zimny ton sprawił, że Noah się wzdrygnął, ale nie oderwał wzroku od Adriana.