Rozdział 140
Nie mogłem zrozumieć, co mój brat chciał powiedzieć mówiąc, że nikomu nie ufa.
Była tylko jedna osoba, której nie mogłem zaufać. Ale on sam dał osobę przejmującą naszą sforę.
Odwróciłam głowę w stronę Jasona. „Dlaczego to zrobiłeś, bracie?” – zapytałam w myślach.