Rozdział 106
Zaniepokojony potarłem czoło.
„Adrianie Millerze, tak bardzo tobą gardzę” – wymamrotałem sfrustrowanym tonem.
Zaplanował całą tę taktykę, żeby zniszczyć moją reputację.
Zaniepokojony potarłem czoło.
„Adrianie Millerze, tak bardzo tobą gardzę” – wymamrotałem sfrustrowanym tonem.
Zaplanował całą tę taktykę, żeby zniszczyć moją reputację.