Rozdział 427 Nie możesz sobie pozwolić na to, żeby mnie wyrzucić
„Tom, Luke, zjedzcie coś. Idźcie spać, jak skończycie jeść. Zostaniemy tutaj, żeby mieć oko na Edwarda”. Chociaż Cynthia wiedziała, że Tom był najlepszą osobą do opieki nad jej synem, to jednak nie mogła znieść widoku tak wyczerpanego. Uważała, że będzie w stanie lepiej pomóc Edwardowi, gdy już dobrze wypocznie.
„Mamo, wszystko w porządku. To Tom musi spać po kilkugodzinnej operacji”. Jonathan kiedyś zagroził Luke’owi, że go zwolni, jeśli nie zmieni sposobu zwracania się do niego i Cynthii, więc Luke zrobił to, o co prosił Jonathan.
„Idźcie oboje. Nie możecie tu zostać. Musimy opiekować się Edwardem na zmianę. Jeśli nie odpoczniemy, nie będziemy mieli energii. Wiem, że nie przekonam Daisy, żeby odpoczęła, bo ona wcale nie chce zostawiać Edwarda. Teraz śpi. Nie budź jej. Potrzebuje dobrego snu. Nie zaśnie już, jeśli się obudzi”. Cynthia wyglądała na słabą, ale sprawnie sobie radziła.