Rozdział 428 Jak śmiesz mnie tak obrażać (część pierwsza)
„Bzdura! Oczywiście, że jest ojcem mojego dziecka. Kto inny mógłby to być? Całe miasto wie, że Edward jest jedynym mężczyzną, z którym kiedykolwiek spałam!”
Luke podał jej wyniki testów, ale ona nie uwierzyła im ani przez sekundę. Edward nie chciał skrzywdzić Daisy, więc sfałszował raport, żeby oszukać tę głupią kobietę, która była zbyt tępa, żeby dostrzec prawdę. Ale to nie oznaczało, że ona, Jessica, zagra w ich śmieszną grę.
„Tsk-tsk! Panno Lin, myślę, że ty ze wszystkich ludzi powinnaś wiedzieć, kto jest ojcem. Czy spałaś z zbyt wieloma mężczyznami, że nawet ty nie możesz być pewna, więc robisz z Edwarda idealnego kozła ofiarnego?”