Rozdział 290 Zawsze bądź członkiem tej rodziny
„Mary, wszystko w porządku?” Yakira podbiegła, by podtrzymać upadającą córkę. Była tak wściekła, że srebrne zęby w jej ustach zostały niemal zmiażdżone przez nią samą. „Edward, nie bądź taki arogancki! Chociaż twoja rodzina prowadzi najpotężniejsze przedsiębiorstwo w mieście, Grupa Ouyang też nie jest mała. Jak śmiesz tak nas traktować?” pomyślała z urazą.
„Ja... ja...” Mary spojrzała na Edwarda ze strachem. Jej usta drżały. Może nie była oszałamiająca, ale była ładna. Jak Edward mógł ją tak potraktować? Pomyślała: „Edwardzie, im bardziej mnie zaniedbujesz, tym bardziej cię pragnę. Będziesz mnie kochał tak, jak kochasz sukę Daisy. Nie stracę cię na rzecz Daisy, nic niewartej nikim”.
„Nie obchodzi mnie, co myślisz. Daisy zawsze będzie członkiem tej rodziny. Nie pozwolę żadnemu z was jej skrzywdzić. Róbcie mi swoje podłe sztuczki! Nie ośmielajcie się spiskować przeciwko Daisy! W przeciwnym razie zamienię wasze życie w piekło! Nie wierzycie mi? Wyzywam was, żebyście spróbowali!”