Rozdział 25
Sharon usiadła, wzięła widelec i włożyła sobie do ust kawałek ciasta. Mruknęła niezrozumiale: „Mamo, właśnie wróciłam z Connorem i spotkaliśmy dziwnego mężczyznę”.
„ Obcy mężczyzna?” Natalie natychmiast się zaniepokoiła. „Czy on zrobił coś wam obojgu, Connor?”
Mimo że była to ekskluzywna restauracja, wciąż mogli się tu trafić jacyś nieuczciwi ludzie.